Jesteś w: HISTORIA 1951... > WYĚżSZA SZKÓA ROLNICZA > Marzec 1968
Marzec 1968

   Strajk studentów wrocławskich Uczelni na wieść o wydarzeniach w Warszawie  w dniu 8 marca objął takĚźe studentów WSR37. 14 marca o godz. 14.00 na wiecu w Sali VR zebrało się około 800 osób. Na znak protestu przeciw nieopublikowaniu w prasie rezolucji oraz wyrazów solidarności ze studentami warszawskimi, podobnie jak na pięciu innych uczelniach wrocławskich, proklamowano 48-godzinny strajk okupacyjny w gmachu głównym przy ul. Norwida. Władze partyjne oceniały, Ěźe tego dnia brało w nim udział około 900,  a 15 marca około 700 osób. Mogą to być dane zaniĚźone, bowiem według komunikatu „Komitetów Organizacyjnych Wieców Okupacyjnych” w WSR strajkowało 1,5 tys. studentów38. Zadecydowano o postawieniu wart studenckich przy bramach wejściowych i wpuszczaniu na Uczelnię tylko pracowników i młodzieĚźy akademickiej. Strajkowi przewodził Andrzej Lewandowski z IV roku zootechniki, który wszedł takĚźe do międzyuczelnianej komisji strajkowej. Szczególnie aktywnie w proteście uczestniczyli studenci z Wydziału Melioracji. W czasie wiecu pracowników i przedstawicieli młodzieĚźy w sali 3W część kadry otwarcie poparła żądania strajkujących, ale ze studentami pozostały tylko cztery osoby, wśród nich prorektor ds. nauki prof. Stanisław Kowaliński39.

  Protest spotkał się z poparciem mieszkańców sąsiednich kamienic, którzy przynosili studentom posiłki i napoje, informując jednocześnie o aktualnej sytuacji w całym mieście. Władze WSR prowadziły rozmowy ze strajkującymi, aby nie wyszli oni na ulice. Liczono się powaĚźnie z ewentualnym rozlewem krwi w przypadku przeniesienia protestu poza Uczelnię. Głównym mediatorem ze studentami był prorektor ds. nauki. Wieczorem 15 marca, realizując polecenie płynące z Warszawy, aby zlikwidować strajki, rektor T. Garbuliński poinformował studentów, Ěźe wiece przestają być legalne i wezwał zgromadzonych do opuszczenia okupowanych pomieszczeń. Mimo gorących apeli ze strony A. Lewandowskiego, by opuścić mury Uczelni, około 70% strajkujących nie posłuchało wezwań, pozostając w gmachu do godzin popołudniowych następnego dnia40.

   Nie oznaczało to jednak uspokojenia sytuacji wśród braci studenckiej, bowiem 20 marca doszło do kolejnego, trzydniowego bojkotu zajęć na uczelniach wrocławskich. Następnego dnia w WSR nie odbyła się większość zajęć. Aktyw partyjny Uczelni podjął jednak akcję mającą na celu przywrócenie normalnego toku studiów, udając się do domów studenckich i przeprowadzając rozmowy z młodzieżą. Bojkot został przerwany po groĹşbie ze strony władz Uczelni o skreśleniu nieobecnych osób z listy studentów41.

   Rektor, w obecności sekretarza lokalnej komórki PZPR, obiecał jednak, Ěźe w stosunku do strajkujących, a zwłaszcza przywódców protestu, nie będą podejmowane Ěźadne kroki dyscyplinarne. Niestety, naciski władz partyjnych spowodowały, Ěźe Senat rozwaĚźał potępienie „prowodyrów strajku”, przede wszystkim A. Lewandowskiego i jego kolegów z Komitetu Strajkowego i usunięcie ich z grona studentów. Na skutek zdecydowanej postawy członków Senatu, po burzliwej dyskusji i w jawnym głosowaniu, uchwała nie została przyjęta42. Władze partyjne doprowadziły ostatecznie do powołania do słuĚźby wojskowej członków Komitetu Strajkowego. Ze stanowiska prorektorskiego odeszli prof. Roman Hlibowicki i prof. S. Kowaliński, ten ostatni zapewne równieĚź z powodu nieukrywanej sympatii okazywanej w czasie strajku studentom43. Trzeba jednak podkreślić, Ěźe strajk w marcu 1968 r. obnaĚźył całą fasadowość oficjalnych organizacji studenckich, skupiających formalnie większość studentów, i słabość lokalnej organizacji partyjnej.

   Konsekwencją protestu studentów były zmiany dokonane przez ministerstwo polegające na wprowadzeniu do programu nauczania dodatkowych zajęć. Do wypełnienia zadań wychowawczo-politycznych juĚź w 1966 r. powołano Zakład Filozofii, którego zainteresowania rozszerzono po wydarzeniach marcowych o zagadnienia społeczno-pedagogiczne. W 1969 r. dodatkowo utworzono Międzywydziałowe Studia Nauk Politycznych. TakĚźe wszystkie studentki zostały objęte szkoleniem obronnym, dotąd obowiazującym tylko mężczyzn44.

   Innym novum, narzuconym przez Ministerstwo Oświaty i Szkolnictwa WyĚźszego od 1969 r., mającym wzmocnić rolę PZPR na terenie Uczelni, stało się uzgadnianie z komitetami wojewódzkimi partii kandydatur prodziekanów i kierowników instytutów oraz katedr. I sekretarz KU PZPR stał się pełnoprawnym członkiem Senatu i wchodził w skład kolegium rektorskiego. Nie czekając na wejście w Ěźycie nowej ustawy o szkolnictwie wyĚźszym, w WSR podjęto takĚźe decyzję o powołaniu na stanowisko docenta 14 doktorów posiadających „niezbędne kwalifikacje społeczno-polityczne”. Proces ten przebiegał podobnie jak na innych uczelniach, a kandydatury na wszystkie stanowiska były uzgadniane z KW PZPR45.

   Za pozytywne zmiany uznać moĚźna natomiast uruchomienie od marca 1969 r. trzyletnich studiów doktoranckich na Wydziałach Rolniczym (polowa produkcja roślinna) i Weterynaryjnym (biochemia zwierząt). Pierwszy nabór liczył 17 osób. Cztery lata póĹşniej przyjęto 8 osób na Wydziale Rolniczym. Przeprowadzono równieĚź rekrutację na studia doktoranckie dla pracujących, na które zakwalifikowano 18 osób. JuĚź w następnej dekadzie, w 1974 r. uruchomiono studia doktoranckie w zakresie nauk weterynaryjnych, na które przyjęto 23 lekarzy46.

   Od drugiej połowy lat 50. władze Uczelni podejmowały starania o zwiększenie liczby gospodarstw doświadczalnych i powiększanie juĚź posiadanych majątków. W wyniku tych zabiegów na wiosnę 1957 r. WSR przejęła dwa nowe gospodarstwa rolne – Magnice (500 ha) i Samotwór (200 ha), natomiast w rok póĹşniej Bukowiec przekazano Wydziałowi Oświaty Rolniczej we Wrocławiu. Jednocześnie w 1957 r. utworzono Rolnicze Zakłady Doświadczalne, stanowiące jednostki pozawydziałowe Uczelni, działające na zasadzie pełnego rozrachunku gospodarczego, zarządzane przez dyrekcję RZD, organ rektora do nadzoru, kontroli i koordynacji w majątkach.