Page 192 - DZIEJE UNIWERSYTETU PRZYRODNICZEGO WE WROCŁAWIU
P. 192
Wy d z i a ł M e d y c y n y W e t e r y n a r y j n e j 191
Rada Wydziału w 1980 r.
służby weterynaryjnej z państwowej w prywatną i wreszcie wejście do Unii Europejskiej. Roz-
wój lekarskich usług zabiegowych zbliżył, jak nigdy dotąd, obie medycyny. Medicina humana
et veterinaria – stały się jednością i dzisiaj można mówić medicina una, a tylko disciplinae
multiplices.
Człowiek czuje się osamotniony w szybko biegnącym i pełnym napięć życiu, szuka
zatem bezinteresownej przyjaźni, której doznać może od zwierząt. Stąd z roku na rok wzrasta
liczba małych zwierząt, w tym także egzotycznych, żyjących wraz z człowiekiem, stających
się nieomal członkami rodziny. Zmieniło się również użytkowanie konia. Zwierzę to zostało
emocjonalnie związane z właścicielem, stanowi przeogromną wartość materialną. Dlatego
też interwencja lekarska podejmowana jest w każdym przypadku choroby, bez uwzględnia-
nia kosztów. Ten nowy trend rozwinął skalę postępowań terapeutycznych, zachowawczych
i operacyjnych. Wprowadzone zostały nowe techniki zabiegów, rozwinęła się terapia małych
zwierząt i koni, dochodząc do głębokiej specjalizacji. W związku z tym powstały nowe dys-
cypliny. Przykładem jest anestezjologia, której rozwój pozwala na bezbolesne wykonywanie
zabiegów. Powstała klinika chorób ptaków i zwierząt egzotycznych, okulistyka, alergologia,
immunologia, wirusologia, endokrynologia, andrologia, kardiologia, dermatologia, neurologia
i obrazowanie – wszystko obok tradycyjnych dyscyplin. Te współczesne trendy wpłynęły na
modernizację programów nauczania, zakres badań i działalność kliniczną. Dzisiaj, po 60 latach,
jest to zupełnie inna weterynaria, nieporównywalna z jej wrocławskimi początkami.
W minionych latach zmianom ulegała także akademicka przynależność Wydziału
i jego wewnętrzna struktura. Zaczynał swój byt jako wydział uniwersytecki. Rok 1951
przyniósł poważną zmianę, wprowadzając Wydział do nauk rolniczych, do jakich nigdy
się nie zaliczał; włączono go do nowo utworzonej Wyższej Szkoły Rolniczej jako jeden
z jej wydziałów. Wówczas usunięto z nazwy medycynę i w nowym ujęciu był to już tylko
Wydział Weterynaryjny. Katedry hodowlane wraz z żywieniem i zoohigieną, związane do-
tąd z weterynarią, stały się częścią struktury Wydziału Zootechnicznego. Zaczął się trend
łączenia weterynarii tylko z produkcją, ograniczania lecznictwa, zwłaszcza indywidualne-
go, eliminację wszystkiego, co Wydział ma w swych powinnościach – a określić to można
pro homine, bowiem nasze leczenie nie jest dla zwierząt, ale jest dla ludzi, którzy te zwie-
Księga1 DZIEJE UP.indb 191 2012-02-01 13:24:25