Page 49 - DZIEJE UNIWERSYTETU PRZYRODNICZEGO WE WROCŁAWIU
P. 49
48 DZIEJE UNIWERSYTETU PRZYRODNICZEGO WE WROCŁAWIU
WROCŁAW
Jakub Tyszkiewicz
UNIWERSYTET I POLITECHNIKA WE WROCŁAWIU
W przejętym po II wojnie światowej przez władze polskie Wrocławiu bardzo szybko,
bowiem już w maju 1945 r., znaleźli się przedstawiciele polskiej Grupy Naukowo-Kulturalnej,
którzy przystąpili m.in. do zabezpieczenia majątku niemieckich uczelni wyższych. Pod koniec
czerwca dla naukowców przybyłych do miasta stało się jasne, że powstanie Uniwersytetu
Wrocławskiego jest tylko kwestią czasu. Zatem już 27 lipca 1945 r. przygotowano projekt
struktury wydziałowej nowej Uczelni wyższej. Wśród siedmiu proponowanych wydziałów
1
znalazły się także: Rolniczy z Oddziałem Ogrodniczym oraz Medycyny Weterynaryjnej .
Uwieńczeniem starań o stworzenie polskiej szkoły wyższej był dekret władz centralnych
z 24 sierpnia 1945 r., przekształcający niemieckie uczelnie wrocławskie w polskie państwowe
szkoły akademickie – Uniwersytet i Politechnikę we Wrocławiu. Zgodnie ze wcześniejszymi
propozycjami wśród utworzonych wydziałów znalazł się także Wydział Rolniczy z Oddziałem
Ogrodnictwa, nawiązujący do tradycji dublańskiej Akademii Rolniczej i Wydziału Rolni-
czo-Lasowego Politechniki Lwowskiej oraz Wydział Medycyny Weterynaryjnej stanowiący
2
kontynuację lwowskiej Akademii Medycyny Weterynaryjnej .
Zanim jednak doszło do powstania Uniwersytetu i Politechniki, konieczne było wcze-
śniejsze przejęcie z rąk władz radzieckich budynków należących do nowej szkoły wyższej
we Wrocławiu. Już w czerwcu 1945 r. pierwsi członkowie ekipy kulturalno-naukowej pro-
fesora Stanisława Kulczyńskiego objęli kompleks gmachów przyszłej Akademii Rolniczej.
Po zakończeniu działań wojennych kompleks przy ul. Norwida przedstawiał dość żałosny
widok. Wprawdzie budynek nie był zburzony ani wypalony, robił jednak wrażenie zupełnie zde-
wastowanego; brakowało szyb, części dachu, a główne drzwi zagrodzone były ławkami, stołami
3
i innymi meblami, stanowiącymi trudną do przebycia barykadę .
Najważniejszym problemem stało się zatem zabezpieczenie kompleksu Uczelni.
Powierzono je Zofii Skrowaczewskiej, przed wojną asystentce w Katedrze Chemii Orga-
nicznej Politechniki Lwowskiej. Pierwsze zadanie, jakie otrzymałam wspólnie z moim kolegą
..., dr. Henrykiem Kuczyńskim... było objęcie w posiadanie i zabezpieczenie kompleksu budynków
Landwirtschaftliches Institut. Jako robotników miałam około 50 Niemców, mężczyzn i kobiety.
Zaczęliśmy od naprawy dachu nad głównym budynkiem. Dużym dwukołowym wozem przywo-
ziliśmy dachówki z ruin domów przy Fürstenstrasse (obecnie ul. Grunwaldzka) – wspominała
4
pierwsze dni opieki nad budynkiem przy ul. Norwida .
W tym samym czasie zabezpieczano również pracownie, sale wykładowe i gabinety,
przy czym największym zagrożeniem dla zachowanych zbiorów byli... radzieccy żołnierze.
1 Szerzej na temat początków powstania polskiego Uniwersytetu i Politechniki zob. np. W. Wrzesiński, Uniwersytet Wrocławski
1945–1995, Wrocław 1995, 20–30.
2 A. Kochański, Polska 1944–1991: informator historyczny, t. 1, Warszawa 1996; Wrzesiński, op. cit., 30–31.
3 J. Konopińska, Tamten wrocławski rok 1945–1946. Dziennik, Wrocław 1997, 86.
4 Z. Skrowaczewska, Ze Lwowa przez Kraków nad Odrę, [w:] Wspomnienia wrocławskich pionierów, wydał W. Suleja, Wrocław
1999, 131–132.
Księga1 DZIEJE UP.indb 48 2012-02-01 13:22:13