Page 70 - DZIEJE UNIWERSYTETU PRZYRODNICZEGO WE WROCŁAWIU
P. 70
Nasze 60 lat – 1951–2011 69
poparła żądania strajkujących, ale ze studentami pozostały tylko cztery osoby, wśród nich
39
prorektor ds. nauki prof. Stanisław Kowaliński .
Protest spotkał się z poparciem mieszkańców sąsiednich kamienic, którzy przynosili
studentom posiłki i napoje, informując jednocześnie o aktualnej sytuacji w całym mieście.
Władze WSR prowadziły rozmowy ze strajkującymi, aby nie wyszli oni na ulice. Liczono się
poważnie z ewentualnym rozlewem krwi w przypadku przeniesienia protestu poza Uczelnię.
Głównym mediatorem ze studentami był prorektor ds. nauki. Wieczorem 15 marca, realizując
polecenie płynące z Warszawy, aby zlikwidować strajki, rektor T. Garbuliński poinformował
studentów, że wiece przestają być legalne i wezwał zgromadzonych do opuszczenia okupo-
wanych pomieszczeń. Mimo gorących apeli ze strony A. Lewandowskiego, by opuścić mury
Uczelni, około 70% strajkujących nie posłuchało wezwań, pozostając w gmachu do godzin
40
popołudniowych następnego dnia .
Nie oznaczało to jednak uspokojenia sytuacji wśród braci studenckiej, bowiem 20 marca
doszło do kolejnego, trzydniowego bojkotu zajęć na uczelniach wrocławskich. Następnego
Rektor prof. Ryszard Badura
dnia w WSR nie odbyła się większość zajęć. Aktyw partyjny Uczelni podjął jednak akcję
odbiera sztandar Uczelni w czasie
mającą na celu przywrócenie normalnego toku studiów, udając się do domów studenckich uroczystości 25-lecia Nauki Polskiej
i przeprowadzając rozmowy z młodzieżą. Bojkot został przerwany po groźbie we Wrocławiu w 1970 r.
41
ze strony władz Uczelni o skreśleniu nieobecnych osób z listy studentów .
Rektor, w obecności sekretarza lokalnej komórki PZPR, obiecał
jednak, że w stosunku do strajkujących, a zwłaszcza przywódców prote-
stu, nie będą podejmowane żadne kroki dyscyplinarne. Niestety, naciski
władz partyjnych spowodowały, że Senat rozważał potępienie „prowo-
dyrów strajku”, przede wszystkim A. Lewandowskiego i jego kolegów
z Komitetu Strajkowego i usunięcie ich z grona studentów. Na skutek zdecydo-
wanej postawy członków Senatu, po burzliwej dyskusji i w jawnym głosowaniu,
42
uchwała nie została przyjęta . Władze partyjne doprowadziły ostatecznie do
powołania do służby wojskowej członków Komitetu Strajkowego. Ze stano-
wiska prorektorskiego odeszli prof. Roman Hlibowicki i prof. S. Kowaliński,
ten ostatni zapewne również z powodu nieukrywanej sympatii okazywanej
43
w czasie strajku studentom . Trzeba jednak podkreślić, że strajk w marcu
1968 r. obnażył całą fasadowość oficjalnych organizacji studenckich, sku-
piających formalnie większość studentów, i słabość lokalnej organizacji
partyjnej.
Konsekwencją protestu studentów były zmiany dokonane przez mini-
sterstwo polegające na wprowadzeniu do programu nauczania dodatkowych
zajęć. Do wypełnienia zadań wychowawczo-politycznych już w 1966 r. powo-
łano Zakład Filozofii, którego zainteresowania rozszerzono po wydarzeniach
marcowych o zagadnienia społeczno-pedagogiczne. W 1969 r. dodatkowo
utworzono Międzywydziałowe Studia Nauk Politycznych. Także wszystkie
studentki zostały objęte szkoleniem obronnym, dotąd obowiazującym tylko
44
mężczyzn .
39 Ibidem, 89–90.
40 W. Suleja, op. cit, s. 103, 105, 106.
41 Informacje wewnętrzne o podjętych przedsięwzięciach podczas zajść w środowisku studenckim Wrocławia
w dniach 13–22 marca 1968 r., APWr., KW PZPR sygn. 74/XVIII/15, p. 76; W. Suleja, op. cit, 177.
42 Protokół z posiedzenia Senatu z 25 III 1968 r. AAR, Sekretariat Rektora.
43 Suleja W., op. cit, 346.
44 P. Moroz, J. Żuławiński, op. cit, s. 23; Pismo Ministra Oświaty i Szkolnictwa Wyższego do rektorów szkół wyższych
z 22 IV 1969 r., AAR, Sekretariat Rektora.
Księga1 DZIEJE UP.indb 69 2012-02-01 13:22:24